poniedziałek, 9 stycznia 2012

Puszeczki

Podobają mi się blaszane pudełeczka do przechowywania. Kiedyś trzymano w nich ciastka, herbatę, chleb. W skandynawskich domach puszeczki takie występują też w łazienkach. Marzy mi się takie stare, naznaczone upływem lat pudełeczko. Może wyszperam coś "na starociach". Puki co mam nowe, pięknie czerwone, na ciastka. Trzymam w nim czekoladki;)



A poniżej inne blaszaki, które chciałabym mieć u siebie: chlebak i pojemnik na proszek do prania. Można je kupić w tutejszych sklepach.


Autor: o

2 komentarze:

  1. Jaddis27 stycznia 2012 06:11

    To pudlo na proszek widzialam w pobliskim "Kremmerhuset" przecenione o 50%.Wpadnij do Oslo na zakupy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Południe Północ27 stycznia 2012 08:12

    Chętnie;) Ale w tej chwili nas tutaj śnieg zasypuje. Od rana mamy burzę śnieżną;) Szczerze mówiąc nigdy w Oslo nie byłam, więc może kiedyś powinnam się wybrać:) Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)