wtorek, 18 lutego 2014

Dekoracja urodzinowa i kolor koralowy

Ostatnio obchodziliśmy urodziny naszej pociechy i mamusia postarała się o własnoręcznie przygotowane dekoracje stołu. Chciałam, żeby było kolorowo, bo dzieci lubią kolory... Zdjęcia wykonywałam już day after, ale coś jeszcze ocalało z tych moich papierowych kwiatków.


Zrobiłam na stół ukwieconą gałązkę - na sznurkach zawiesiłam wycięte z papieru kwiatki.  Środki były z guziczków, a obok usiadł motylek :)



Na ostatnim zdjęciu widzicie świeczniki w moim kolorze roku 2014 - koralowym (trudne słowo ;P). To mój hit, po prostu mnie zachwycił wiosennie. Wszystkie sklepy wnętrzarskie lansują na ten sezon błękity, mięty, beże/piaski i właśnie koral. To nic, że dla niektórych to po prostu odmiana różu. Dla mnie to zupełnie inny kolor, koralowy właśnie, i nie zamierzam się przejmować, choć wiem, że będę się znajomym tłumaczyć dlaczego nagle polubiłam róż!  ;) Marzy mi się salon na wiosnę/lato z dodatkami w tym kolorze. Z najmodniejszych barw ujdzie też mięta, ale błękitu nie lubię, a piaskowe już mi się przejadły z powodu mojej okropnej tapety w salonie. A propos tapety - jest plan, aby tanim kosztem ją odmienić - chcemy pomalować ja wkrótce:)

Takie dodatki mi się podobają:






Zapraszam na moje candy - poprzedni post :)

2 komentarze:

  1. Fajowe wymyslilas te papierowe kwiatuszki z guziczkami :) pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dekoracje piękne!!!U nas też było ostatnio urodzinowo i też bawiłam się w dekorowanie :) -już nidługo coś wrzucę na bloga :)

    OdpowiedzUsuń